Miasto + Las Wolski
d a n e w y j a z d u
40.86 km
0.00 km teren
02:17 h
Pr.śr.:17.89 km/h
Pr.max:46.70 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:345 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Podjazd niebieskim rowerowym, zjazd po kostce. Zimno.
RPM: 61
NACHY SREDN: 3%
NACHY MAX: 14%
WYSOK MAX: 339
16.20 - 18.45
Kategoria > km 010-049, Terenowo
Działka + Miasto + Las Wolski
d a n e w y j a z d u
46.19 km
0.00 km teren
02:30 h
Pr.śr.:18.48 km/h
Pr.max:38.20 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:298 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Podjazd po kostce i terenowy zjazd. Powrót w deszczu.
RPM: 66
NACHY SREDN: 3%
NACHY MAX: 10%
WYSOK MAX: 333
Kategoria > km 010-049, Działka, Terenowo
Po mieście
d a n e w y j a z d u
23.46 km
0.00 km teren
01:16 h
Pr.śr.:18.52 km/h
Pr.max:27.60 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:112 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
RPM: 62
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 6%
WYSOK MAX: 226
17.35 - 18.55
Kategoria > km 010-049
Beskid Wyspowy
d a n e w y j a z d u
161.10 km
18.00 km teren
10:09 h
Pr.śr.:15.87 km/h
Pr.max:75.30 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:2554 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
(na szczycie Ćwilina GPS zwariował)
Tak sobie pojechałem parę górek zaliczyć. Wyjazd poźno, po wpół do siódmej. Najpierw standardowo DW 964 przez Dobczyce i Kasinę Wielką. Dość ciepło, poniżej 10 stopni nie spadło. Widoczność niezła. Potem DW 28 w lewo, na przeł. Gruszowiec, nie jechałem tam jeszcze. Na przełęczy odbijam na zielony szlak rowerowy. Wita mnie on kilkunastoprocentową asfaltową ścianką, a potem następną, 20-30%, pokrytą luźnymi kamieniami ;) Trzeba trochę podprowadzić ale przed ośrodkiem rekolekcyjnym/schroniskiem już da się jechać. Po drodze mijam wyciąg, tylko stąd są jakieś widoki. Końcówka znów bardziej stroma. Widoków ze szczytu niestety brak. Zjazd tą samą drogą, miejscami sprowadzałem, większość przejezdna. Podjazd zajął mi godzinę, zjazd pół godziny. Na zjeździe z przełęczy wykręcam nowy rekord - 75,3 km/h! W Jurkowie zakupy i rozpoczynam mozolną wspinaczkę na Ćwilin. Właściwie jechać da się tylko do końca polnej drogi. Po wjeździe w las można już tylko pchać/nieść stromą kamienistą rynną. Ktoś miał specyficzne poczucie humoru wyznaczając tu szlak rowerowy. Po 1,5 godz. targania jestem na szczycie. Zjazd też szlakiem rowerowym ale na południe. Po tym co zobaczyłem trochę się go obawiałem, ale niepotrzebnie, tylko początek stromy i kamienisty, potem fajna leśna droga, zjazd zajął mi pół godziny. Trzeba było tędy wjeżdżać. W planach był jeszcze Luboń Wielki, ale miałem już dość, więc w Mszanie Dolnej obmyślam na szybko plan B: powrót na rowerze tą samą drogą + Szklarnia, Dzielec - dwa nieduże szczyty tuż przy drodze. Trochę tam pobłądziłem szukając wierzchołków bo nie były oznaczone. Zmrok łapie mnie koło Wieliczki, potem jadę jeszcze do wpłatomatu (zepsuty >.<) pojechałem więc do innego w centrum. Wycieczka udana, tylko tego Lubonia trochę żal... Chciałbym tam jeszcze w tym sezonie wjechać.
Widok z przeł. Wierzbanowskiej © Pidzej
Najwyższy szczyt to Śnieżnica, dwa niższe z przodu to Dzielec i Szklarnia - wszystkie dziś padną moim łupem © Pidzej
Przeł. Gruszowiec © Pidzej
Wyciąg na zboczu Śnieżnicy, do szczytu jeszcze kawałek © Pidzej
Ale widoki już są © Pidzej
Śnieżnica (1006m n.p.m.) © Pidzej
Ołtarz na szczycie Śnieżnicy © Pidzej
Słupek © Pidzej
Ciekawy grzybek, niestety raczej niejadalny ;) © Pidzej
Zielony szlak rowerowy na łatwiejszym, środkowym odcinku... © Pidzej
...i na trudniejszym, początkowym :) © Pidzej
Ćwilin wydaje się być na wyciągnięcie ręki © Pidzej
Do szczytu jednak daleko © Pidzej
W zasadzie szkoda wsiadać na rower, więcej niż kilka metrów się nie ujedzie © Pidzej
Krótki przejezdny odcinek tuż pod szczytem © Pidzej
Błotko © Pidzej
Rzut oka na Mogielicę - najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego © Pidzej
Stamtąd "przyjechałem" © Pidzej
Młoda buczyna © Pidzej
Ćwilin (1072m n.p.m.) - drugi najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego © Pidzej
Panorama z Polany Michurowej © Pidzej
Ołtarz na szczycie Ćwilina © Pidzej
Mogielica raz jeszcze © Pidzej
Zjazd bardzo przyjemny © Pidzej
Końcówka zjazdu © Pidzej
Polecam ten szlak zarówno w dół jak i do góry © Pidzej
Kraków nocą © Pidzej
RPM: 68
NACHY SREDN: 5%
NACHY MAX: 23%
WYSOK MAX: 1053
6.35 - 21.15
3,5l picia, 1,5 bułki, 0,5 drożdżówki, 4 banany, czekolada
zaliczone gminy: -
zaliczone szczyty: Ćwilin (1072), Śnieżnica (1006), przeł. Gruszowiec (660), Dzielec (649), Szklarnia (587), przeł. Wielkie Drogi (562) x3, przeł. Wierzbanowska (502) x2
Kategoria > km 150-199, Serwis, Terenowo, ^ UP 2500-2999m
Po mieście
d a n e w y j a z d u
34.62 km
0.00 km teren
01:55 h
Pr.śr.:18.06 km/h
Pr.max:51.40 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:126 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
RPM: 59
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 5%
WYSOK MAX: 235
17.25 - 19.35
Wymiana śruby baryłkowej manetki blokady amora, smarowanie blokady amora.
Kategoria > km 010-049, Serwis
Po mieście
d a n e w y j a z d u
24.80 km
0.00 km teren
01:23 h
Pr.śr.:17.93 km/h
Pr.max:29.20 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 89 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
RPM: 64
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 7%
WYSOK MAX: 0 (WTF?)
18.05 - 19.45
Kategoria > km 010-049
Działka, Wieliczka i OTB
d a n e w y j a z d u
16.10 km
0.00 km teren
00:51 h
Pr.śr.:18.94 km/h
Pr.max:40.80 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:117 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Na działkę a potem do Wieliczki. Wracając przez osiedle zaliczyłem OTB. Nie zauważyłem schodków na chodniku. Straty: dwa małe pęknięcia na kierownicy, złamana śruba baryłkowa manetki blokady amora i kolejne rysy na rogach. Na szczęście kierownica to jakiś Kalloy za 19zł. Chyba znowu kupię giętą ale trochę szerszą.
RPM: 65
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 6%
WYSOK MAX: 249
Kategoria > km 010-049, Działka, Nieudane wypady
Sandomierz
d a n e w y j a z d u
305.99 km
0.00 km teren
13:37 h
Pr.śr.:22.47 km/h
Pr.max:46.70 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1102 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
W planach było 350 a jak się uda to więcej, ale zabiła mnie nuda tamtych okolic. Wyjazd przed świtem, równo o czwartej. Do Ispiny raczej bocznymi drogami, zimno, 9 stopni albo i mniej (nie patrzyłem na licznik cały czas). Leśny odcinek za Chobotem to jakaś masakra, asfalt co kilka metrów, a czasem nawet co metr pocięty w poprzek jakimiś dziwnymi rowkami, nieźle się po tym skacze. Chyba jakiś remont zaczynają. Świt wita mnie podczas śniadania w Nowym Brzesku. Właściwie od tej pory aż do Tarnowa droga to masakra, pobocza na ogół brak, duży ruch i debile w ciężarówkach, zdecydowanie nie polecam tej trasy (chociaż w weekend może być tam przyjemniej, bo bez bez TIR-ów). Jedyny plus to przeważnie niezła jakość asfaltu. Upał zaczyna się w okolicach Pacanowa, centrum miasta niestety ominę bo mi nie po drodze. Elektrowni w Połańcu (jedna z największych w Polsce) też za bardzo nie widać - daleko od drogi. Tempo przyzwoite, niecałe 24km/h. W Sandomierzu jestem przed trzynastą i od tej pory mam w zasadzie dość tej jazdy, po płaskim i przy takim ruchu, ale do Tarnowa (tylko stamtąd są sensowne połączenia) ponad 100km więc powoli jadę, coraz częściej robiąc przerwy i przeliczając czy mi starczy czasu. I tak powoli mijały te nudne kilometry, zmrok łapie mnie przed Lisią Górą. Na pociąg zdążyłem z 35 minutami rezerwy. Po Krakowie dokręcam jeszcze trochę kilometrów, po odpoczynku w pociągu jedzie się super.
Średnia po 100km: 23,7 km/h
Do Sandomierza: 23,9 km/h
Po 200km: 23,6 km/h
Do Tarnowa: 22,8 km/h
Most na Wiśle w Nowym Brzesku © Pidzej
Nowe Brzesko © Pidzej
To chyba jedyny dziś piękny widok - morze mgieł w dolinach. Co to za widok jednak w porównaniu z widokami w górach! © Pidzej
Zaczynamy Świętokrzyskie © Pidzej
Opatowiec © Pidzej
Pacanów © Pidzej
Elektrownia w Połańcu - jedna z największych w Polsce © Pidzej
Pomnik w Osieku © Pidzej
Sandomierz © Pidzej
Most na Wiśle w Sandomierzu © Pidzej
Wisła © Pidzej
Mielec © Pidzej
Radomyśl Wielki © Pidzej
Spowrotem w Małopolskim © Pidzej
Tarnów © Pidzej
Tarnów © Pidzej
Powrót pociągiem © Pidzej
Życiówka! © Pidzej
RPM: 73
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 30% (WTF?)
WYSOK MAX: 296
4.00 - 00.15
5,2l picia, 4,5 bułki, 5 bananów, 1/3 paczki ciastek, drożdżówka, czekolada
28 nowych gmin
Kategoria > km 300-349, Powrót pociągiem, ^ UP 1000-1499m
Po mieście
d a n e w y j a z d u
27.16 km
0.00 km teren
01:30 h
Pr.śr.:18.11 km/h
Pr.max:28.10 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 89 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
RPM: 61
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 224
17.15 - 18.50
Zmiana łańcucha na nr 1, czyszczenie i smarowanie napędu (włącznie z tylnią przerzutką), serwis korby i przedniej piasty.
Kategoria > km 010-049, Serwis
Miasto + Las Wolski
d a n e w y j a z d u
41.45 km
0.00 km teren
02:21 h
Pr.śr.:17.64 km/h
Pr.max:38.40 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:257 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Podjazd po kostce i terenowy zjazd.
RPM: 65
NACHY SREDN: 3%
NACHY MAX: 10%
WYSOK MAX: 339
17.40 - 20.15
Kategoria > km 010-049, Terenowo