Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:1659.48 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:91:59
Średnia prędkość:18.04 km/h
Maksymalna prędkość:58.50 km/h
Suma podjazdów:13422 m
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:97.62 km i 5h 24m
Więcej statystyk

Częstochowa

d a n e w y j a z d u 278.25 km 0.00 km teren 15:26 h Pr.śr.:18.03 km/h Pr.max:51.50 km/h Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:2094 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Sobota, 30 kwietnia 2016 | dodano: 30.04.2016


(koło Zaborza GPS zwariował)

Wycieczka do Częstochowy bo dawno nie byłem (ostatnio w 2014r.). Trochę zaspałem i wyjechałem dopiero o wpół do czwartej. Przynajmniej się wyspałem. Przejeżdżam przez miasto i wskakuję na DW794. Przed Skałą najcięższy dziś podjazd z 200 na ponad 400m n.p.m., (zachmurzony) wschód Słońca i niemiła niespodzianka - zaczyna padać :/ Poczekałem chwilę na rynku ale nie chciało przestać. Ruszyłem więc dalej bo na północy widziałem czyste niebo, i faktycznie kawałek dalej przestało padać. Dość zimno, zanotowane dziś min. to 5'C. Mijam Wolbrom, Pilicę (w każdym mijanym miasteczku krótki odpoczynek) i odbijam w boczne drogi na Żarki. Temperatura wreszcie powoli się podnosi. Fajnymi bocznymi drogami przez sosnowe lasy docieram do Olszyna (zamek). Kawałek krajówką a potem bokami przez jakieś przemysłowe/kolejowe tereny wjeżdżam do Częstochowy, koło południa. Odnajduję główną aleję gdzie urządzam dłuższą, półgodzinną przerwę. Pogoda piękna się zrobiła, w Słońcu grubo ponad 20'C. Punkt 13 zbieram się w drogę powrotną. Trochę kombinacji aby ominąć krajową 1 i dalej wojewódzkimi. Gdzieś tu zaczyna się kryzys który trwa aż do Olkusza, po prostu nie mam siły jechać. Coraz więcej coraz dłuższych odpoczynków. Poraj (ładny zalew), Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze i wreszcie Olkusz (zachód Słońca) gdzie jakoś odżywam i od tej pory aż do domu jedzie mi się nienajgorzej. Za Olkuszem ostatni cięższy podjazd i zamiast jechać na Trzebinię testuję fajny skrót do Krzeszowic (tu już całkiem ciemno). Potem już tylko ~20 km krajówką i jest Kraków. W domu po wpół do 12. Udana wycieczka, Jura jest piękna tylko chyba trochę za ambitna ta trasa jak na koniec kwietnia bo wymęczyłem się strasznie.


Rynek w Skale


Widoczek z trasy


Rynek w Wolbromiu


Zamek w Smoleniu


Przyjemna droga


Rynek w Pilicy


Boczna droga za Pilicą


Widoczek z trasy


"Rynek" we Włodowicach


Kościół św. Stanisława


Kościół św. Stanisława


Kościół św. Stanisława


Kuesta Jurajska


Widoczek z Kuesty


Pomnik w Żarkach


Rynek w Żarkach


Krajobrazy Jury


Jest moc? Tak średnio.


Boczna droga na Olsztyn


Krajobrazy Jury


Rynek i zamek w Olsztynie


U celu


Przemysłowe "coś" w Częstochowie


Stadion żużlowy Włókniarza Częstochowa


Aleja Najświętszej Maryi Panny


Jasna Góra


Jasna Góra


Dziwna droga w Poczesnej


"Rynek"  w Poraju


Zalew Porajski


"Rynek" w Myszkowie


Pomnik w Myszkowie


'Rynek" w Zawierciu


Zachód Słońca nad Górnym Śląskiem


Rynek w Olkuszu


Niewiele widać ale to rynek w Krzeszowicach

NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 9%
WYSOK MAX: 459
3.30 - 23.35
5-27'C
1,9l
4 bułki z szynką, 4 banany, 4 czekolady

Zaliczone gminy: 2

Śląskie: 2
Włodowice
Żarki


Kategoria ^ UP 2000-2499m, > km 250-299

Hujówka

d a n e w y j a z d u 95.74 km 0.00 km teren 05:33 h Pr.śr.:17.25 km/h Pr.max:43.00 km/h Temperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1145 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Czwartek, 28 kwietnia 2016 | dodano: 29.04.2016



Wycieczka na Hujówkę. Tym razem dla odmiany postanowiłem pojechać tę trasę w trudniejszym kierunku, bo z podjazdami w końcówce. Późno wyjechałem i znów pogoda z pięknej słonecznej zrobiła się pochmurna a nad górami to już w ogóle. I zgodnie z przewidywaniami na przeł. Szklarskiej zaczyna padać. Na szczęście nie za mocno i kawałek dalej przestaje. Potem tylko kropi a w Myślenicach już sucho. Powrót już po zmroku. Kusiło aby dokręcić do setki ale w Krakowie znowu zaczęło padać więc odpuściłem.

Zaliczone szczyty:
Sołtysi Dział (Hujówka) 604
Przeł. Szklarska 601


Koniec utrzymania a początek męki dla rowerzystów ;)


Podjazd na Hujówkę


Podjazd na Hujówkę


Hujówka


Hujówka (śnieg na górze w oddali !)


Przeł. Szklarska - za chwilę zacznie padać


Rynek w Myślenicach


Pięknie iluminowany kościół w Gorzkowie

NACHY SREDN: 4%
NACHY MAX: 17%
WYSOK MAX: 595
15.50 - 22.05
6-16'C
0,25l
czekolada


Kategoria ^ UP 1000-1499m, > km 050-099

Chełm

d a n e w y j a z d u 77.76 km 0.00 km teren 04:38 h Pr.śr.:16.78 km/h Pr.max:58.50 km/h Temperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1266 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Wtorek, 26 kwietnia 2016 | dodano: 26.04.2016



Wycieczka na górę Chełm. Pogoda na początku słoneczne i kilkanaście stopni. Potem coraz bardziej chłodno i pochmurno a na szczycie Chełmu raptem 7'C! Wjechałem chyba na najwyższy punkt góry (polanka po drodze) ale muszę kiedyś dojechać do końca drogi, do stacji narciarskiej bo jeszcze nie byłem. Powrót po zmroku. Czuć jednak niedosyt km, 80 to trochę za mało.

Zaliczone szczyty:
Chełm 648


Podjazd na Chełm


Kapliczka na Chełmie


Wiosna


Widoczki z Chełmu


Podjazd na Chełm


Podjazd na Chełm


Na tej polance chyba wypada najwyższy punkt Chełmu


Szczyt Chełmu


Kościół na Chełmie

NACHY SREDN: 4%
NACHY MAX: 17%
WYSOK MAX: 634
15.25 - 21.05
7-18'C
0,05l
2 czekolady


Kategoria > km 050-099, ^ UP 1000-1499m

Limanowa

d a n e w y j a z d u 132.29 km 0.00 km teren 07:23 h Pr.śr.:17.92 km/h Pr.max:53.00 km/h Temperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1598 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Sobota, 23 kwietnia 2016 | dodano: 24.04.2016



W zasadzie to planowałem na dziś całodniową wycieczkę z wyjazdem przed świtem (po głowie chodziły mi Krowiarki albo N. Sącz) ale chyba wystraszyłem się prognoz pogody - przymrozków i przelotnych opadów deszczu. W związku z tym wyjechałem dopiero o 11, kiedy za oknem było już kilkanaście stopni. Najpierw pagórkowatą wojewódzką do Gdowa a za Gdowem odbijam w boczne drogi. Przez Stare Rybie, Nowe Rybie. Droga fajnie górzysta. Dość ciepło ~20'C. W Limanowej o wpół do trzeciej. Półgodzinna przerwa i pora się zbierać bo nad górami na południu zaczyna się chmurzyć. Po drodze solidny podjazd na przeł. Widomą. Zachmurzyło i ochłodziło się trochę i tak będzie już do końca dnia. Potem N. Wiśnicz, Bochnia i płaski powrót do domu. W Czarnochowicach zaczęło kropić. W domu punkt 20ta a zapowiadanego deszczu nie widać. Udana wycieczka tylko mam wrażenie że można było kilka godzin wcześniej wyjechać i kilkadziesiąt km więcej nakręcić, po prostu więcej z tego dnia wycisnąć.

Zaliczone szczyty:
Przeł. Widoma 535
Przeł. Rozdziele 480
Osiczyna 419


Jeszcze nie dojechałem do Gdowa a widoczki już są - Beskid Wyspowy


Boczna droga za Gdowem


Stare Rybie


Góra Kostrza


Kościół w Limanowej


Rynek i kościół w Limanowej


Rzeka Łososina


Podjazd na przeł. Widomą


Widoczek z podjazdu na przeł. Widomą


Odpoczynek w Nowym Wiśniczu


Rynek w Bochni


Kwitnie już rzepak

NACHY SREDN: 4%
NACHY MAX: 12%
WYSOK MAX: 558
10.55 - 20.00
12-25'C
1,33l
3 wafelki, 2 czekolady

Serwis: czyszczenie i smarowanie napędu, podmiana łańcucha


Kategoria > km 100-149, ^ UP 1500-1999m, Serwis

Miasto

d a n e w y j a z d u 27.93 km 0.00 km teren 01:43 h Pr.śr.:16.27 km/h Pr.max:32.00 km/h Temperatura:15.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:112 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Piątek, 22 kwietnia 2016 | dodano: 24.04.2016



NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 222
17.00 - 18.50
13-18'C


Kategoria > km 010-049

Rabka

d a n e w y j a z d u 140.40 km 0.00 km teren 07:38 h Pr.śr.:18.39 km/h Pr.max:56.00 km/h Temperatura:17.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1643 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Czwartek, 21 kwietnia 2016 | dodano: 22.04.2016



Popołudniowa pętelka do Rabki. Przez Wieliczkę a potem standardową drogą w poprzek Pogórza Wielickiego do Myślenic. Następnie drogą serwisową wzdłuż Zakopianki. Pogoda piękna, w Słońcu w prawie 20'C, w cieniu kilkanaście, można jechać na krótko. W Pcimiu odbijam w boczną drogę na Tokarnię, Łętownię. Koło Naprawy droga wspina się na ponad 600m n.p.m. a potem jest nawet 14% ścianka. Wyłaniają się piękne widoki na Tatry. W Rabce jestem po 18. Krótka przerwa w parku i zbieram się spowrotem. Krajówkę przez Mszanę a potem moją ulubioną drogą - DW964. Zachód Słońca w Kasinie. Coraz chłodniej aż w końcu temp. spada do 6'C. Grubsze ubrania wchodzą więc do użycia. Dwie przełęcze - Wierzbanowska i Wielkie Drogi a potem w dół do Dobczyc. Na koniec trochę hopek Pogórza Wielickiego. O dziwo nie jestem po tej trasie zbytnio zmęczony, drugie tyle mógłbym przejechać.

Zaliczone szczyty:
Przeł. Wielkie Drogi 562
Przeł. Wierzbanowska 502


Rynek w Myślenicach


Raba, Zakopianka i droga serwisowa


Droga serwisowa, Zakopianka, Raba


Szczebel


Tokarnia


Zegar słoneczny w Tokarni


Kościół w Łętowni


Kościół w Łętowni


Tatry


Wzdłuż linii kolejowej do Zakopanego


Dworzec w Rabce


Standardowe zdjęcie z Rabki


Odpoczynek w Rabce


Park w Rabce


Rzut oka na Gorce


W lewo - moja ulubiona droga


Księżyc nad Ćwilinem


Standardowe zdjęcie z przeł. Wielkie Drogi

NACHY SREDN: 3%
NACHY MAX: 14%
WYSOK MAX: 614
13.35 - 22.35
6-21'C
1l
2 czekolady


Kategoria > km 100-149, ^ UP 1500-1999m

Działka

d a n e w y j a z d u 3.29 km 0.00 km teren 00:12 h Pr.śr.:16.45 km/h Pr.max:25.50 km/h Temperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 19 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Środa, 20 kwietnia 2016 | dodano: 21.04.2016

NACHY SREDN: 6% (WTF?)
NACHY MAX: 3%
WYSOK MAX: 215
16.45 - 17.55
12'C

Serwis: czyszczenie papierem ściernym klocków tylniego hamulca


Kategoria > km 000-009, Serwis

Miasto

d a n e w y j a z d u 25.68 km 0.00 km teren 01:33 h Pr.śr.:16.57 km/h Pr.max:29.50 km/h Temperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 98 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Wtorek, 19 kwietnia 2016 | dodano: 21.04.2016



NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 214
18.15 - 20.00
10-12'C


Kategoria > km 010-049

Miasto

d a n e w y j a z d u 27.80 km 0.00 km teren 01:39 h Pr.śr.:16.85 km/h Pr.max:31.50 km/h Temperatura:10.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:108 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Poniedziałek, 18 kwietnia 2016 | dodano: 21.04.2016



NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 5%
WYSOK MAX: 213
17.30 - 19.25
9-12'C


Kategoria > km 010-049

Miasto

d a n e w y j a z d u 28.04 km 0.00 km teren 01:43 h Pr.śr.:16.33 km/h Pr.max:28.00 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 94 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Niedziela, 17 kwietnia 2016 | dodano: 18.04.2016



NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 214
17.00 - 18.55
18-21'C


Kategoria > km 010-049