Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Wadowice

d a n e w y j a z d u 123.68 km 0.00 km teren 05:59 h Pr.śr.:20.67 km/h Pr.max:65.00 km/h Temperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:930 m Kalorie: kcal Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Wtorek, 16 kwietnia 2013 | dodano: 18.04.2013



Nie chce mi się pisać, więc ciekawsze fakty z trasy tylko: przez połowę drogi 26'C na liczniku było. Odnalazłem wreszcie ryneczek w Zatorze, całkiem przyjemny, zawsze jakoś go omijałem bokiem. Jest też kościół z interesującą (niesymetryczną) fasadą. Znowu zapomniałem że miałem NIE JEŹDZIĆ krajową 52 ale jakoś z rozpędu na nią trafiłem, o dziwo żyję, nie było nawet tak źle. Trzeba maksymalnie tą pogodę wykorzystać do piątku włącznie.

Kościół o ciekawej fasadzie (Zator) © Pidzej

Deptak w Wadowicach © Pidzej

To też Wadowice © Pidzej

Pomnik w Kalwarii © Pidzej


RPM: 68
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 11%
WYSOK MAX: 355
13.20 - 20.55

3 kanapki, ciasto, 1,8l picia


Kategoria > km 100-149


komentarze
k4r3l
| 08:00 czwartek, 18 kwietnia 2013 | linkuj fakt 52ka to dla rowerzystów porażka; ps. strasznie wybetonowali te Wadowice, i jeszcze ten deptak w kostce :/
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rkije
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]