Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

New Sącz

d a n e w y j a z d u 101.75 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:-2.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Zapierdalacz
Niedziela, 12 grudnia 2021 | dodano: 14.12.2021



Do New Sącza, zobaczyć zimowe obrazki w trasie, w górach. Słoneczna i dość ciepła z początku aura towarzyszyła mi do zjazdu z krajówki, potem wszystko zaczęło tonąć w chmurach i we mgle. Temperatury ciągle zupełnie znośne, do samego Sącza dojechałem w samej kurtce i t-shircie pod spotem, od czasu do czasu ratując się narciarskimi rękawicami zamiast zwykłych. Drogi suche, czyste, nieśliskie, niestresujące. Dopiero w Sączu zacząłem zamarzać, pod kurtkę ubrałem dwie bluzy i ponad 2 godziny rozmrażałem się na dworcu. Powrót TLK bo gdy chciałem kupić bilet na regio, pojawiał się komunikat o zajętych wszystkich miejscach na rowery... w środku grudnia? Dziwna sprawa.

https://photos.app.goo.gl/Xqose1GiUDpjdTg97

https://www.alltrails.com/explore/map/new-sacz-fcdf25d?u=m

11.55 - 00.45



Kategoria > km 100-149, Powrót pociągiem, Zimowo


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa araca
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]