Działka
d a n e w y j a z d u
3.91 km
0.00 km teren
00:14 h
Pr.śr.:16.76 km/h
Pr.max:24.50 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 27 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Miało być gdzieś dalej ale chłodno i kropiło więc tylko na działkę. Po maliny i borówki (amerykańskie).
Maliny i borówki © Pidzej
RPM: 69
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 215
17.10 - 18.05
16-20'C
Serwis: czyszczenie i smarowanie łańcucha i tylniej przerzutki, zamiana opona na terenowe, wymiana mostka na nowy (taki sam Kalloy 105mm), odpowietrzanie przedniego hamulca, kontrola śrub
Kategoria > km 000-009, Działka, Serwis
Po pedały + miasto
d a n e w y j a z d u
30.74 km
0.00 km teren
01:56 h
Pr.śr.:15.90 km/h
Pr.max:37.00 km/h
Temperatura:28.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:182 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Odebrać nowe pedały (VP-559) a przy okazji zobaczyć skutki burzy która przeszła rano nad Krakowem. Dużo połamanych drzew ale największe wrażenie zrobiła wyrwana u podstawy topola która zawisła na billboardzie O.o Pedały oczywiście skręcone za mocno, trzeba było wyregulować luz.
Wspomniana topola © Pidzej
Nowe pedały © Pidzej
Zestaw do regulacji luzów: płaska 15, klucz fajkowy, duży gwóźdź, śrubokręt © Pidzej
Serwis: regulacja luzów i montaż nowych pedałów.
RPM: 68
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 6%
WYSOK MAX: 258
14.30 - 16.45
27-30'C
Kategoria > km 010-049, Serwis
Miasto
d a n e w y j a z d u
27.93 km
0.00 km teren
01:42 h
Pr.śr.:16.43 km/h
Pr.max:30.00 km/h
Temperatura:30.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 90 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
RPM: 68
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 214
18.15 - 20.05
29-32'C
Kategoria > km 010-049
Działka
d a n e w y j a z d u
3.28 km
0.00 km teren
00:12 h
Pr.śr.:16.40 km/h
Pr.max:25.50 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 19 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
RPM: 65
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 2%
WYSOK MAX: 218
17.55 - 19.10
Serwis: zamiana klocków hamulcowych P <-> T.
Kategoria > km 000-009, Działka, Serwis
Szosa Stu Zakrętów, Góry Sowie
d a n e w y j a z d u
67.00 km
0.00 km teren
04:16 h
Pr.śr.:15.70 km/h
Pr.max:49.50 km/h
Temperatura:33.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:800 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Kolejna wycieczka samochodowo - rowerowa. Znowu upał, zabrałem więc 4l picia (jak się okazało, wystarczyła by połowa tego). Startuję w Kudowej - Zdroju i rozpoczynam mozolną wspinaczkę na przeł. Lisią (790). Ukształtowanie terenu takie że przez jakieś 2km GPS nie może złapać fixa! Dlatego musiałem poprawiać ślad. Biegnąca w Parku Narodowym Gór Stołowych Szosa Stu Zakrętów robi wrażenie. Zakręty, serpentyny, brak barierek przy urwiskach i rosnące tuż przy drodze, pomalowane drzewa. W końcu zdobywam przełęcz, dalej Karłów, doskonały widok chyba na Szczeliniec Wielki i piękny zjazd do Radkowa. Po wyjeździe z lasu upał daje o sobie znać. Dojeżdżam do Nowej Rudy, gdzie od strony Wałbrzycha chmurzy się i trochę grzmi. Przez Góry Sowie początkowo chciałem jechać boczną drogą przez przeł. Jugowską ale ze względu na niepewną pogodę wybrałem inny wariant - DW384 i przeł. Woliborska (711). Droga równie ciekawa co Szosa Stu Zakrętów jednak ja dziś nie mam już siły - dwa dni prawie nie spałem no i wczorajsza wycieczka na Lubomira... Na szczęście ochładza się nieco (chwilowo) a burza przeszła gdzieś bokiem. Potem już tylko piękny zjazd do Bialawy i w Dzierżoniowie kończę dzisiejszy trip. Miał on być sporo dłuższy ale tak jak pisałem nie byłem dziś w formie co widać po tragicznej średniej ;) W sumie jednak udana wycieczka.
Zaliczone szczyty:
Przeł. Lisia 790
Przeł. Woliborska 711
Szosa Stu Zakrętów © Pidzej
Szosa Stu Zakrętów © Pidzej
Szosa Stu Zakrętów © Pidzej
Wjeżdżamy w dzikie ostępy © Pidzej
Szosa Stu Zakrętów © Pidzej
Fajne skałki © Pidzej
Lisia Przełęcz © Pidzej
Fajne skałki © Pidzej
Góry Stołowe © Pidzej
Fajne skałki © Pidzej
Szosa Stu Zakrętów © Pidzej
Nowa Ruda © Pidzej
Przeł. Woliborska © Pidzej
RPM: 61
NACHY SREDN: 3%
NACHY MAX: 10%
WYSOK MAX: 800
cała wycieczka 3.30 - 21.55
sam rower 10.30 - 15.30
23-39'C
1,9l
7days
Zaliczone gminy: 10
Dolnośląskie:
Kudowa-Zdrój
Lewin Kłodzki
Szczytna
Radków
Nowa Ruda - obszar wiejski
Nowa Ruda - teren miejski
Stoszowice
Dzierżoniów - obszar wiejski
Dzierżoniów - teren miejski
Bielawa
Kategoria > km 050-099
Kudłacze - Łysina - Lubomir
d a n e w y j a z d u
96.88 km
8.50 km teren
06:12 h
Pr.śr.:15.63 km/h
Pr.max:65.00 km/h
Temperatura:36.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1378 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Taki mój klasyk można powiedzieć. Zrobiłem podobną trasę w 2011 i 2012 r. Ale ta dzisiejsza mnie zniszczyła. Wyjazd koło południa. Upał, ponad 30 stopni, zabrałem więc 3l picia (później dokupię jeszcze 1,5). Do Myślenic znaną i lubianą drogą a potem serwisówką wzdłuż Zakopianki. Aby urozmaicić sobie nieco trasę na Kudłacze zamiast asfaltem wjadę czarnym szlakiem, przez Banię (603). Przed wjazdem w teren plecak z bagażnika ląduje na plecach a z opon upuszczam trochę powietrza. Zaczyna się mozolny wypych bo nachylenie sięga 30%. I tak jest przez połowę tego odcinka, do zakrętu w lewo na widokowej polance. Potem szlak staję się bardziej przyjazny dla roweru, zaliczam Banię i dojeżdżam do asfaltu. Dociera on niedaleko schroniska a potem znowu teren. Od schroniska idą 3 szlaki: czerwony, zielony i czarny. Wybieram ten ostatni bo innymi już jechałem. Na początku jedzie się przyjemnie ale po chwili leśna droga przeradza się w stromą, kamienistą ścieżkę i znowu zaczyna się pchanie a ja mam niezły kryzys, jakoś ratuje mnie baton energetyczny. Gdy czarny szlak dobija do czerwonego znowu bajka. Mijam Łysinę (891) i wreszcie jestem na Lubomirze (904). Na szczycie obserwatorium. Krótka przerwa i zjeżdżam/sprowadzam w dół. Sprowadzam tam gdzie nachylenie to 30% a tam gdzie 20 ostrożnie zjeżdżam. Po serpentynach zaczyna się asfalt. Zjazd na przeł. Jaworzyce (596) i dalej do szosy wojewódzkiej. Powrót doskonale znaną drogą przez Wiśniową, Dobczyce. W domu jestem przed zmrokiem. Choć trasa strasznie mnie wymęczyła to udana wycieczka. Po zdjęciach może tej trudności nie widać bo nie oddają one nachylenia a tam gdzie było najciężej to nawet nie miałem siły wyciągać aparatu. Ale skalę trudności najlepiej obrazuje czas przejazdu - ten ok. 10km terenowy odcinek wraz z odpoczynkami zajął mi... 3 godziny!
Zaliczone szczyty:
Lubomir 904
Łysina 891
Bania 603
Przeł. Jaworzyce 596
Jakaś impreza na rynku w Myślenicach © Pidzej
Rowerek © Pidzej
Wzdłuż Zakopianki, na wprost Szczebel © Pidzej
Raba, Szczebel © Pidzej
A tu sama Raba © Pidzej
Szlak na Banię © Pidzej
Prawie Bania © Pidzej
Łatwiejszy fragment szlaku © Pidzej
Widoczek z polany pod Banią © Pidzej
Gdzieś tu wypada szczyt Bani © Pidzej
Kudłacze © Pidzej
Ja wybrałem czarny © Pidzej
Na szlaku © Pidzej
Odpoczynek koło Łysiny © Pidzej
Czerwony szlak © Pidzej
Widoczek spod Lubomira © Pidzej
Lubomir © Pidzej
Lubomir © Pidzej
Przeł. Jaworzyce © Pidzej
RPM: 70
NACHY SREDN: 5%
NACHY MAX: 24%
WYSOK MAX: 880
12.35 - 20.30
23-38'C
3,75l
2 banany, baton energetyczny
Kategoria Korona Gór Polski, > km 050-099, Terenowo, ^ UP 1000-1499m
Działka + Las Wolski
d a n e w y j a z d u
40.15 km
0.00 km teren
02:40 h
Pr.śr.:15.06 km/h
Pr.max:29.50 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:315 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Próba nowych, terenowych, budżetowych opon - Kross Connector 29x2.1 (39,99zł/szt.) i nowego-starego siodełka San Marco Nino (stare się już całkiem rozwaliło) przed jutrzejszą wycieczką. Zrobiłem m.in. podjazd i zjazd znaną i lubianą stromą ścieżką. Opony spisują się nieźle - gdyby nie jeden korzeń wjechałbym całość! Zobaczymy jak będzie z trwałością. Z siodełkiem też nie najgorzej - tyłek nie bolał. Aha i jeszcze odnośnie opon. To nie polski wyrób tylko DSI SRI68 z metką Krossa i nie mają szerokości 2.1" tylko ledwie 2" (dokładnie 49mm mierzone po klockach). Ślady mi się połączyły z 2go i 3go i nie wiem jak rozdzielić :/
RPM: 73
NACHY SREDN: 5%
NACHY MAX: 20%
WYSOK MAX: 344
16.15 - 21.05
23-29'C
1l
czekolada
Kategoria > km 010-049, Działka, Terenowo
Skała
d a n e w y j a z d u
81.00 km
0.00 km teren
04:20 h
Pr.śr.:18.69 km/h
Pr.max:55.50 km/h
Temperatura:28.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:585 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Wreszcie jakaś dłuższa trasa na nowym rowerze. Upał i zakorkowana wylotówka na Warszawę. Kilometraż przybliżony a ślady mi się połączyły z 2go i 3go i nie wiem jak rozdzielić :/
Zakorkowana siódemka © Pidzej
Skała © Pidzej
RPM: 70
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 7%
WYSOK MAX: 419
15.15 - 20.15
23-34'C
1,75l
czekolada
Serwis: smarowanie ślizgów amortyzatora, wymiana opon na Kross Connector, wymiana siodełka, podniesienie kierownicy o 0,5cm
Kategoria > km 050-099, Serwis
Test
d a n e w y j a z d u
5.51 km
0.00 km teren
00:22 h
Pr.śr.:15.03 km/h
Pr.max:22.00 km/h
Temperatura:21.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 25 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Wreszcie cisza. Przyczyną stukania była krzywa tarcza lub ta zawleczka. Na wszelki wypadek unieruchomiłem ją kawałkiem drutu. Nasmarowałem też łańcuch bo oryginalny smar wystarczył tylko na 200km, dodatkowo łańcuch cały oblepiony.
RPM: 73
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 214
20.40 - 21.00
21-22'C
Serwis: zabawa z hamulcem, szejkowanie i smarowanie łańcucha.
Kategoria > km 000-009, Serwis
Miasto
d a n e w y j a z d u
21.01 km
0.00 km teren
01:17 h
Pr.śr.:16.37 km/h
Pr.max:27.50 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 82 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Dalej stuka, nie da się tak jeździć. W końcu w drodze powrotnej zrobiłem ostatnią rzecz której nie sprawdziłem wczoraj - odkręciłem PRZEDNI hamulec. UDAŁO SIĘ - NIC NIE STRZELA! W sumie powinienem to dawno zrobić bo te odgłosy zaczęły się od wymiany tarcz hamulcowych na nowe. W domu przyjrzałem mu się dokładniej. Tarcza jest delikatnie krzywa a dodatkowo zacisk jest tak blisko szprych że zawleczka klocków obija się o szprychy. Wyregulowałem hamulec i zobaczymy co będzie dalej.
RPM: 71
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 215
17.35 - 19.10
25-29'C
Serwis: obniżenie kierownicy o 1 cm, regulacja przedniego hamulca.
Kategoria > km 010-049, Serwis