> km 050-099
Dystans całkowity: | 20672.76 km (w terenie 261.45 km; 1.26%) |
Czas w ruchu: | 876:06 |
Średnia prędkość: | 18.48 km/h |
Maksymalna prędkość: | 72.50 km/h |
Suma podjazdów: | 139321 m |
Liczba aktywności: | 307 |
Średnio na aktywność: | 67.34 km i 3h 31m |
Więcej statystyk |
W 2 godziny z lipca wrzesień
d a n e w y j a z d u
87.70 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
Myślałem że coś więcej dziś pojeżdżę, WTR na zachód. Wyszło jednak tylko tyle. Z początku porno i dusno. Dosłownie tropiki, a zachmurzenie narastało. Czyli wiadomo co się święci. Pojechałem WTR do Tyńca i za Skawinę. tam przepłynąłem się promem. Potem dojechałem nad zalew w Budzyniu (obok Kryspinowa). Tam skasowali mnie na 15zł, bo się okazało że plaża prywatna... No a jak już zapłaciłem, to się wykąpałem ;) Miałem kąpielówki w sakwie po Balatonie jeszcze. Patrzyłem tylko na radarach jakie gówno idzie znad Czech do Polski. No i zaczęło kropić a potem padać. Utknąłem przez to na przystanku koło lotniska na 2h. Potem wróciłem do Krk ścieżką wdłuż Rudawy, a następnie przejechałem się Młynówką wte i nazad. Mało kto wie Młynówka Królewska to jest chyba jeden z najdłuższych w Polsce parków, jeśli nie najdłuższy. Ma on 8km i ciągnie się wąskim pasem wzdłuż dawnego koryta potoku, który zasilał Kraków w wodę pitną/gospodarczą. W trakcie tego deszczu w 2 godziny zrobił się z lipca wrzesień. Z 30 ochłodziło się do 20 stopni.
https://photos.app.goo.gl/4neaqcvfHNavhH5Y9
https://connect.garmin.com/modern/activity/19853581586
https://connect.garmin.com/modern/activity/19860320100
8.10 - 22.25
Kategoria > km 050-099
Rabka - Krk
d a n e w y j a z d u
68.60 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
Powrót z najdłuższego urlopu w życiu :)
https://photos.app.goo.gl/Fn38XMvAaZpWHETv8
https://connect.garmin.com/modern/activity/19450496182
11.15 - 17.10
Kategoria > km 050-099, Rabka 2025
Pętelka
d a n e w y j a z d u
64.80 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
Królowa Beskidów, Babia Góra dziś tonęła w chmurach.
Dziś niepewna pogoda, zachmurzonko, chłód i coś tam pokropuje. A wyszła mi taka fajna pętelka, odkryłem ciekawą drogę którą nigdy nie jechałem. Przez Podszkle. A potem przed Odrowąż, ale to już kiedyś jechałem.
https://photos.app.goo.gl/F9BVk7dYM6oQVvRV7
https://connect.garmin.com/modern/activity/19402341964
12.30 - 19.00
Kategoria > km 050-099, Rabka 2025
New Targ
d a n e w y j a z d u
78.90 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:12.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
Z 3-4h siedziałem pod tą remizą i czekałem na koniec deszczu, tak że fotka akuratna :)
Nie miałem za bardzo pomysłu na wycieczkę, myślałem że może zaliczę Zakopane? Z takim planem też wyjechałem. Wciągałem mega cheesburgera z 17zł na w moim ulubionym bistro na dworcu w Rabce, i uderzyłem DW przez Cz. Dunajec na Zako. Z początku pogoda nawet spoko, ale nie dane mi było dojechać do Zakopanego. W Koniówce skiepściło się tak z pogodą, że bite 3-4h czekałem pod wiatą przy OSP aż przestanie lać. Na radarach strefa deszczu od Bratysławy po Grodno :) Gdy zaczęło się wypogadzać skręciłem na New Targ. Pozwiedzałem nieco miasto, w tym odkryłem resztki torów kolejowych w lesie koło miasta. To ta linia której dziś brakuje ;) I zamiast pojechać pociągiem z N. Targu do Trzciany (SK) można pojechać rowerkiem trasą rowerową po dawnych nasypach kolejowych :) Na powrocie podziwiałem już otwarte estakady nowej Zakopianki wznoszące się ponad dolinami. Oraz zjechałem słynną 20% ścianką z Rdzawki do Rabki. Zjazd z duszą na ramieniu, na raty. Mój rower nie ma hamulców tylko zwalniacze.
https://connect.garmin.com/modern/activity/19394863026
https://photos.app.goo.gl/4QxwSWaQHqstth276
Kategoria > km 050-099, Rabka 2025
Krk - Rabka
d a n e w y j a z d u
69.60 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
Dojazd na urlop. Krk - Wieliczka - Dobczyce - Wiśniowa - Kasina - Mszana - Rabka. Gorąc fest.
Pierwszy raz udało mi się przyjechać do gospodarzy o ludzkiej porze, tj. koło 17tej a nie 22-23...
10.40 - 16.50
https://photos.app.goo.gl/XQaomVNkNrfVc2SE6
Kategoria > km 050-099, Rabka 2025
Przejażdżka pozwolenieniowa (nie rozwolenieniowa)
d a n e w y j a z d u
88.30 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
https://photos.app.goo.gl/HX2E2LHDDgaGYZP89
Dziś zakończyłem pracę w firmie, w której pracowałem od 2017 roku.
Z jednej strony żal :(, z drugiej strony się cieszę :)
Bo to może być początek czegoś dobrego :)
A przejażdżka obejmowała następującą trasę:
Krk - Wieliczka - Krk - Łagiewniki - Zakrzówek - WTR - Tyniec - Skawina [zwiedzanie] - Tyniec - WTR - Krk
A cóż takiego zwiedzałem w Skawinie, przez którą przejeżdżałem setki razy w życiu ?! Ano okazuje się, że zupełnie nie wiedziałem iż Skawina posiada wielki i piękny miejski park a nawet swoje własne Błonia!! (fotki) Zaglądnąłem też po raz pierwszy od nie wiem ilu lat (dekad?) pod klasztor w Tyńcu. Magiczne miejsce. Najstarsze opactwo w Polsce!
Kategoria > km 050-099
WTR - zachodnie rubieża Krakowa vol 1
d a n e w y j a z d u
85.40 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
Wiślane klimaty
https://photos.app.goo.gl/4kzojNgMrgyFdzD47
Majówki dzień drugi! Tylko gdzie tu jechać? Trza cosik dychnąć po tych górkach wczorajszych. Jeszcze za bardzo schudnę jak będę po górach tylko jeździł. Tak. Ewiddentnie dziś jest taki dzień, że pora na coś lżejszego, leniwego wręcz. Postanowiłem najsaprzód jednak załatwić sprawę w Decathlonie (Plaza). Dokładniej to zwrot pieniędzy za Sztrucla vel Rometa. Nauczka żeby nie kupować rowerów za 2200zł. Na szczęście skończyły im się takie same modele ram, próbowali wcisnąć mi wymianę ramy na inną ale nie chciałem, wolę kasę (mam przecież Peaka złożonego). Potem odwiedziłem jeszcze drugi Decathlon (Zakopianka) w celach zakupowych obuwia.
No a potem przejażdżka. Nie mogąc się zdecydować, pojechałem WTR na zachód. W ub. roku odkryłem bowiem dalszą cześć trasy WTR za Tyńcem, aż do Skawiny. Trzeba obadać ten napoczęty temat, i zobaczyć co jest dalej :) Tak też zrobiłem. Przez Łagiewniki, Zakrzówek dotarłem do WTR na Tyniec. Minąłem jak zawsze tor kajakowy, autostradę A4 [odrobina MTB], dotarłem pod klasztor. Znów odrobina MTB na rowerze szosowym, i gładkim asfaltem po wale wiślanym, docieram do Skawiny. Dokładniej to nad kanał Łączański - odnoga Wisły, która piętrzy wodę dla Elektrowni w Skawinie. Tu, nad kanałem kończą się odkryte przeze mnie w ub. roku tereny. Jadę eksplorować dalej :) Okazuje się że asfaltowa alejka na szczycie wału ciągnie się i ciągnie dalej. Sam kanał poprzecinany jest co kawałek klimatycznymi, nitowanymi, łukowymi mostkami. Są one co kawałek, i wszystkie takie same. (z tą różnicą że jedne odnowione, a inne nie). Docieram gdzieś do Wielkich Dróg (miejscowość) i niestety pora zawracać. Za późno wyjechałem. Jutro tu wrócę i pocisnę dalej :) Powrót po śladzie do Krakowa.
Kategoria > km 050-099
Turbacz :)
d a n e w y j a z d u
94.50 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:22.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Szczyt
Pan Zajączek źle zniósł trudy podróży na najwyższy szczyt Gorców ;) Ale i tak uśmiechnięty :)
https://photos.app.goo.gl/QJjD1d9c1DngeNtr9
No w kwietniu na Turbaczu to jeszcze nie byłem :) W sensie tak wcześnie. Do tego w Poniedziałek Wielkanocny. Ale prognozy pogody były tak optymistyczne, do tego susza (czyli nie powinno być za dużo błota),a ja czułem pilną potrzebę dotarcia Peakiem na Szczyt, że nie mogłem się oprzeć takiej ekspedycji :)
Tak więc szykuję Peaka (przyodziewam Go w terenowe laczki), i zrywam się wcześnie rano, aby zdążyć na 7.22 - na pociąg do N. Targu. W trakcie podróży pociągiem obmyślam plan trasy. Udało mi się znaleźć wariant, którym jeszcze nie jechałem :) Niebieskim z Kowańca, potem czarny, żółty i dalej wiadomo.
6.30 - 23.50
Kategoria > km 050-099, Terenowo
Lubomir
d a n e w y j a z d u
95.50 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Szczyt
https://photos.app.goo.gl/i4P2yLYBwfFvLHm4A
12.00 - 22.45
Kategoria > km 050-099, Terenowo
Chełmik
d a n e w y j a z d u
88.90 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zapierdalacz
A co to grubas? I ten osobnik uważa się za kolarza?
https://photos.app.goo.gl/bVWHtKdTCpX8G5zWA
11.20 - 21.10
Kategoria > km 050-099