Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:1522.35 km (w terenie 37.00 km; 2.43%)
Czas w ruchu:92:52
Średnia prędkość:16.39 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:13139 m
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:69.20 km i 4h 13m
Więcej statystyk

Miasto

d a n e w y j a z d u 34.55 km 0.00 km teren 02:08 h Pr.śr.:16.20 km/h Pr.max:36.00 km/h Temperatura:28.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:146 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Poniedziałek, 31 sierpnia 2015 | dodano: 05.09.2015


RPM: 69
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 5%
WYSOK MAX: 254
18.05 - 20.25
25-32'C


Kategoria > km 010-049

Miasto

d a n e w y j a z d u 31.96 km 0.00 km teren 01:58 h Pr.śr.:16.25 km/h Pr.max:27.00 km/h Temperatura:31.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:111 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Niedziela, 30 sierpnia 2015 | dodano: 05.09.2015


Przejażdżka nową estakadą. Fajna.

RPM: 68
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 5%
WYSOK MAX: 236
17.15 - 19.20
27-35'C


Kategoria > km 010-049

Miasto

d a n e w y j a z d u 40.31 km 0.00 km teren 02:31 h Pr.śr.:16.02 km/h Pr.max:32.50 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:190 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Sobota, 29 sierpnia 2015 | dodano: 05.09.2015


RPM: 66
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 6%
WYSOK MAX: 260
17.05 - 19.50
20-24'C
Serwis: naprawa mocowania tylniej lampki do bagażnika


Kategoria > km 010-049, Serwis

Łódź

d a n e w y j a z d u 266.63 km 0.00 km teren 15:03 h Pr.śr.:17.72 km/h Pr.max:50.00 km/h Temperatura:33.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1388 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Czwartek, 27 sierpnia 2015 | dodano: 29.08.2015


W Łodzi jeszcze nie byłem więc postanowiłem wybrać się tam na wycieczkę. Był to też test nowych gatek z wkładką pod spodenki, o takich. Do tej pory jeździłem bowiem w zwykłych szortach bez wkładki i w ogóle mi to nie przeszkadzało (nawet na 200-300km trasach). Do momentu zmiany siodełka. Bo stare no-nameowe się już rozleciało a nowe tak wygodne nie jest. Gatki sprawdziły się znakomicie, prawie w ogóle nie odczuwałem dolegliwości z tyłkiem związanych. No a co do samego wypadu: wyjazd przed świtem, po 2. Sprawnie przejeżdżam przed opustoszałe miasto i obieram DW 794, którą przejadę dziś na całej prawie 100km długości. Przed Skałą jedyny dziś ciężki podjazd z (z 200 na ponad 400m n.p.m.). W Skale śniadanie. Brzask za Skałą a wschód przed Wolbromiem. Generalnie droga bardzo przyjemna: pagórkowata, ruch niewielki a nawierzchnia dobra. Niepotrzebnie nabrałem tyle ciuchów na zmianę bo zanotowane dziś min. to 9'C. Mniej więcej w okolicach 100km odzywa się prawa noga, zaczyna pobolewać z tyłu uda. Może to przez tą wkładkę w spodenkach, która minimalnie podnosi mnie do góry? Obniżam więc siodełko o 0,5cm, potem o kolejne 0,5. Nie za wiele to jednak pomaga, lekki ból utrzyma się już (z małymi przerwami) do końca trasy. Z większych miasteczek mijam jeszcze Pilicę (ładny rynek), Lelów i docieram do Koniecpola (też ładny rynek). Zaczyna się upał. Dalej wojewódzkimi a koło Radomska wbijam na krajową 91. Samo Radomsko bardzo ładne, szkoda tylko że nie mają obwodnicy, cały tranzyt idzie przez centrum. Wspomnianą krajówką docieram do Kamieńska i dalej znowu wojewódzkimi. Mijam słynna górę Kamieńsk, myślałem czy by nie wjechać na szczyt ale nie mam za bardzo siły no i obawiam się o tą nogę, musi mi jej wystarczyć do Łodzi. Tutaj droga już nie tak przyjemna, jest spory ruch. W sklepie po drodze pytam o jakieś inne miejsca z widokiem na kopalnię ale dowiaduję się że jedyny taras widokowy jest w Kleszczowie. Zawracam nawet ale sprawdzam mapę i widzę że musiałbym nadłożyć ponad 20km, odpada. Trudno, kopalnia pozostaje do zaliczenia innym razem. Tymczasem kieruję się na Bełchatów. W mieście pełno zakazów dla rowerów i ścieżek rowerowych, nie zabawiam więc tam długo tylko wychodzę na ostatnią prostą: DW485, kierunek Pabianice. Oj dłuży mi się ta droga strasznie a upał daje się we znaki (pomimo tego że lubię upał). Krótkie leśne odcinki dają odrobinę wytchnienia. 200km stuka mi koło 16tej. W końcu są Pabianice. Jakąś boczną drogę przez osiedle Retkinia wjeżdżam do Łodzi. Niestety tablicy z nazwą miasta nie znalazłem, fotki nie będzie. Średnia do Łodzi 18,2 km/h, potem spadła przez jazdę po centrum. Na dworcu jestem koło 19. Kupuję bilety na późniejszy pociąg, odjazd dopiero 23.29, mam więc ponad 4 godziny na zwiedzanie miasta. Odwiedziłem rzecz jasna Piotrkowską. Bardzo ładna a to co rzuca się w oczy to mnóstwo rowerzystów i riksz rowerowych. To rozumiem. Generalnie Łódź wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Powrót lekko opóźnionym TLK Regle. Pociąg jedzie ~3 godz., w domu jestem ponad dobę po wyjeździe, o wpół do czwartej. Udana wycieczka, Łódź zaliczona, okolice ładne, pogoda dopisała, tylko tej kopalni trochę żal. Jest pretekst do kolejnej wycieczki w tamte rejony.
 
Niewiele widać ale to Skała
Niewiele widać ale to Skała © Pidzej
Wolbrom
Wolbrom © Pidzej
Wschód Słońca
Wschód Słońca © Pidzej
Przyjemna droga
Przyjemna droga © Pidzej
Pilica
Pilica © Pidzej
Browarek ;)
Browarek ;) © Pidzej
Widoczek z trasy
Widoczek z trasy © Pidzej
Lelów
Lelów © Pidzej
Przyjemna droga
Przyjemna droga © Pidzej
Koniecpol
Koniecpol © Pidzej
Koniecpol
Koniecpol © Pidzej
Przyjemna droga
Przyjemna droga © Pidzej
Pierwszy raz w Łódzkim
Pierwszy raz w Łódzkim © Pidzej
Dorodna sosna
Dorodna sosna © Pidzej
Radomsko
Radomsko © Pidzej
Radomsko
Radomsko © Pidzej
Kamieńsk
Kamieńsk © Pidzej
Żniwa
Żniwa © Pidzej
Góra Kamieńsk
Góra Kamieńsk © Pidzej
Elektrownia w Bełchatowie
Elektrownia w Bełchatowie © Pidzej
Bełchatów
Bełchatów © Pidzej
Pabianice
Pabianice © Pidzej
Łódź
Łódź © Pidzej
Łódź
Łódź © Pidzej
Plac Wolności
Plac Wolności © Pidzej
Piotrkowska
Piotrkowska © Pidzej
Powrót pociągiem
Powrót pociągiem © Pidzej

RPM: 68
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 8%
WYSOK MAX: 445
2.20 - 3.30
9-38'C
4,9 l
3 x 7days, 3 x banan, 2 x Prince Polo, Lyon

Zaliczone gminy: 16

Śląskie: 2
Koniecpol
Dąbrowa Zielona

Łódzkie: 14
Żytno
Gidle
Radomsko - obszar wiejski
Radomsko - teren miejski
Dobryszyce
Gomunice
Kamieńsk
Bełchatów - obszar wiejski
Bełchatów - teren miejski
Drużbice
Dłutów
Pabianice - obszar wiejski
Pabianice - teren miejski
Łódź


Kategoria > km 250-299, Powrót pociągiem, ^ UP 1000-1499m

Działka

d a n e w y j a z d u 4.01 km 0.00 km teren 00:16 h Pr.śr.:15.04 km/h Pr.max:21.50 km/h Temperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 18 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Poniedziałek, 24 sierpnia 2015 | dodano: 28.08.2015


RPM: 69
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 2%
WYSOK MAX: 221
16.55 - 18.00
25-27'C
Serwis: podmiana łańcucha, szycie torebki podsiodłowej


Kategoria > km 000-009, Działka, Serwis

Miasto

d a n e w y j a z d u 33.96 km 0.00 km teren 02:09 h Pr.śr.:15.80 km/h Pr.max:28.00 km/h Temperatura:27.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:112 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Niedziela, 23 sierpnia 2015 | dodano: 28.08.2015


RPM: 70
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 5%
WYSOK MAX: 230
15.10 - 17.30
24-30'C


Kategoria > km 010-049

Bielsko-Biała

d a n e w y j a z d u 231.24 km 0.00 km teren 13:53 h Pr.śr.:16.66 km/h Pr.max:54.00 km/h Temperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1861 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Czwartek, 20 sierpnia 2015 | dodano: 21.08.2015


Cel wycieczki to sprawdzenie czy mam jeszcze kondycję by robić >200km trasy i test nowego siodełka. Bo ostatnio mało jeżdżę w tym sezonie. Przejechać się udało ale forma taka sobie. Siodełko też nierewelacyjne. W dodatku tak zaplanowałem trasę że jechałem w większości mało przyjemnymi, ruchliwymi drogami. Ale po kolei. Wyjazd przed świtem, po 3. W Skawinie remont mostu na DK44 więc trzeba jechać objazdem. Do Kalwarii pagórkowatą i miejscami nieoświetloną DW953. Za Skawiną brzask a wschód przed Kalwarią. Zimno, zanotowane dziś min. to 6'C! Na szczęście jestem przygotowany (czapka + zimowe rękawiczki). Potem skrótem do DW956. Skrót okazał się być mocno górzysty, droga wspina się tu kilkunastoprocentową ścianką na ponad 500m n.p.m. Dalej kawałek krajówką a z Suchej wojewódzką na Żywiec. Droga fajnie pagórkowata, też wspina się na grubo ponad 500m i byłaby całkiem przyjemna gdyby nie spory ruch. Wciąż chłodno, temperatura podnosi się bardzo powoli. Po drodze piękne widoki na Beskid Śląski, w szczególności na potężny Masyw Skrzycznego. Widać też jez. Żywieckie. W Żywcu chciałem odpocząć na rynku, ten jednak rozkopany. Jadę więc prosto do B-B, starą 69ką. Generalnie okolice Żywca i Bielska-Białej to samochodowa masakra, wsiedli by ci ludzie na rowery i się trochę przejechali. Pogoda piękna się zrobiła, tylko tyłek daje się we znaki, bo siodełko niezawygodne (San Marco Nino). W Bielsku jestem przed południem. Odnajduję rynek i chcę chwilę odpocząć, tym razem przeszkadzają mi jednak pszczoły. Za długo tu więc nie posiedziałem tylko ruszyłem na Oświęcim. Bocznymi (lecz ruchliwymi) drogami. Tu wreszcie udało mi się chwilę odpocząć i w spokoju coś zjeść. Myślę którędy by tu wrócić do Krakowa. Mam 3 opcje: DK44, DW780 i DK79. Wybrałem tę ostatnią, najdłuższą. W międzyczasie okazało się że do domu będę jechał pod wiatr :/ W Trzebini zakupy. Pomimo tyłka w kiepskim stanie, wiatru i sporego ruchu droga powrotna minęła nawet nienajgorzej, tą drogą jakoś zawsze przyjemnie mi się wraca. Zmrok łapie mnie w Krakowie. Udana, choć trochę wymęczona (średnia prędkość!!!) wycieczka.

Zamiast wschodu brzask
Zamiast wschodu brzask © Pidzej
Kalwaria Zebrzydowska
Kalwaria Zebrzydowska © Pidzej
Kalwaria Zebrzydowska
Kalwaria Zebrzydowska © Pidzej
Most na Skawie w Zembrzycach
Most na Skawie w Zembrzycach © Pidzej
Sucha Beskidzka
Sucha Beskidzka © Pidzej
Najwyższy szczyt to potężny masyw Skrzycznego
Najwyższy szczyt to potężny masyw Skrzycznego © Pidzej
Po lewej Skrzyczne, na środku jez. Żywieckie a po prawej chyba Klimczok
Po lewej Skrzyczne, na środku jez. Żywieckie a po prawej chyba Klimczok © Pidzej
To se posiedziałem na rynku w Żywcu
To se posiedziałem na rynku w Żywcu © Pidzej
Skrzyczne raz jeszcze
Skrzyczne raz jeszcze © Pidzej
Bielsko-Biała
Bielsko-Biała © Pidzej
Bielsko-Biała
Bielsko-Biała © Pidzej
Bielsko-Biała
Bielsko-Biała © Pidzej
Oświęcim
Oświęcim © Pidzej
Libiąż
Libiąż © Pidzej
Chrzanów
Chrzanów © Pidzej
Krzeszowice
Krzeszowice © Pidzej

RPM: 68
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 15%
WYSOK MAX: 543
3.10 - 20.35
6-28'C
3l
3 x 7days, 3 półbagietki z pasztetem i ogórkiem


Kategoria > km 200-249, ^ UP 1500-1999m

Miasto

d a n e w y j a z d u 17.99 km 0.00 km teren 01:05 h Pr.śr.:16.61 km/h Pr.max:26.50 km/h Temperatura:20.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 70 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Środa, 19 sierpnia 2015 | dodano: 19.08.2015


RPM: 70
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 220
18.35 - 19.50
19-22'C

Serwis: smarowanie łańcucha


Kategoria > km 010-049, Serwis

Miasto

d a n e w y j a z d u 23.86 km 0.00 km teren 01:23 h Pr.śr.:17.25 km/h Pr.max:33.00 km/h Temperatura:21.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 63 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Wtorek, 18 sierpnia 2015 | dodano: 19.08.2015


RPM: 72
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 3%
WYSOK MAX: 216
19.10 - 20.40
20-23'C


Kategoria > km 010-049

Miasto

d a n e w y j a z d u 22.80 km 0.00 km teren 01:29 h Pr.śr.:15.37 km/h Pr.max:26.50 km/h Temperatura:27.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 64 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Sobota, 15 sierpnia 2015 | dodano: 19.08.2015


RPM: 69
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 3%
WYSOK MAX: 294 (WTF?)
19.15 - 20.45
26-29'C

Serwis: zmiana opon na szosowe


Kategoria > km 010-049, Serwis