Czołg lipiec (zbiorówka) cz. I/II
d a n e w y j a z d u
433.46 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czołg
https://photos.app.goo.gl/4P42B8TeguPYJPtX8
(podzielona na pół, żeby nie wpadło na Główną)
1.07 105,15km szychta na Glovo, porno i dusno. Pierwszy raz udało mi się przewieźć 50cm pizzę w standardowej torbie kurierskiej. Okazuje się że jednak się da. Pani z pizzeri na Kozłówku mi pokazała jak. Dużo Kurdwanowa.
2.07 84,75km szychta na Glovo. Znowu dużo Kurdwanowa, czyli dużo górek, McDonald +Biedra. Pierwsze odwiedziny nowego Maca na Księcia Józefa!
3.07 41,63km praca +kurierka. Dziś 100% Uberek, dla odmiany.
4.07 51,4km praca +kurierka, Glovo.
5.07 4,01km ino praca
6.07 4,36km ino praca
7.07 27,97km praca +kurierka
10.07 36,33km praca +kurierka, ale nie za wiela. Zgubiłem kluczyki do zapięcia...
11.07 75,52km praca +upalna kurierka od razu po pracy, ponad 150zł.
12.07 3,96km ino praca
13.07 4,0km ino praca
(urlop Rabka)
25.07 35,69km praca +tłumacz
26.07 4,34km ino praca
27.07 85,79km praca +kurierka po pracy
28.07 48,59km praca +kurierka wieczorem. W tym napiwek 18,30zł :)
29.07 111,65 sobotnia szychta na Glovo. Przelotny deszcz, mega ulewa i nie układające się kursy, ale norma, tj. >250zł wyrobiona. Było by więcej ale wziąłem nie taki kabelek do ładowania telefonu jak trzeba i brakło prądu na pokładzie ;)
30.07 99,85km niedzielna szychta na Glovo. J.w., ale bez deszczu, norma wyrobiona. Dużo Podgórza.
31.07 41,93km praca +kurierka wieczorem
Kategoria Zbiorówka :(