Turbacz 1
d a n e w y j a z d u
107.31 km
30.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czołg
https://photos.app.goo.gl/LmU71r6EmWadHs8SA
https://www.alltrails.com/pl-pl/explore/map/26-06-2023-turbacz-1-0f840be?u=m&sh=9unefr
Turbacz zawsze spoko :) Tym razem na PKP załapałem się na pewną zniżkę: z Płaszowa na Główny pojechałem za darmo, bo za duży tłok i nie było jak kupić biletu a z Głównego do New Targu bez biletu na rower, bo rowerów było ze 20 i system nie pozwalał na więcej biletów na rower. W New Targu o 11tej. Kebab, zakupy, i na szlak. Czerwony rowerowy/żółty pieszy. Szybko poszło, ani się obejrzałem a za którymś z zakrętów wyłoniła się wielka bryła schroniska. Piwko & naleśniczki to sprawa oczywista :) 15 & 25 PLN. Patrzę na radary burzowe ale tym razem nic nie nadciąga. W ub. roku na szlaku złapała mnie niezła burza. Zjazd do Rabki czerwonym (GSB). Również bardzo płynny, w życiu bym nie przypuszczał że taki ze mnie kolarz MTB i że zjadę prawie największe stromizny :) Może to zasługa nowych oponek? Ogólnie z 97% to jazda, 2,9% prowadzenie, 0,1% niesienie roweru. Też za szybko to minęło. Z Rabki do domu jedyną słuszną drogą: Mszana, Kasina, Wiśniówa, Dobczyce, Wieliczka.
7.05 - 23.15
Kategoria > km 100-149, Terenowo