Tu i tam
d a n e w y j a z d u
71.92 km
0.00 km teren
03:14 h
Pr.śr.:22.24 km/h
Pr.max:46.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:494 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Nie miałem pomysłu gdzie dziś jechać, i nie bardzo mi się zresztą chciało. Jednak przemogłem się i ruszyłem w kierunku Niepołomic. Dla odmiany bokami, przez Brzegi pojechałem. Słonecznie ale raczej chłodno, 2-3 stopnie. Może do Puszczy teraz? Ale jakoś skręciło mi się w krajówkę, a po głowie zaczęła chodzić Bochnia. Byłem tam jednak niedawno, w Łapczycy więc (tu zachód Słońca) odbiłem w wojewódzką na Gdów. Dalej duje z zachodu, więc jechało się trochę ciężko. W Gdowie już prawie całkiem ciemno a temp. spada do zera. O dziwo jednak w ogóle nie jest mi zimno O.o W drodze do Wieliczki wiatr osłabł, sprawnie łykam więc kolejne hopki Pogórza Wielickiego dowożąc do domu nie najgorszą, jak na mnie, średnią: 22km/h.
Z Kokotowa ładnie widać budowę mostu na Wiśle (ok. 4km w linii prostej) © Pidzej
Łąki w Brzegach. To tu była baza ŚDM © Pidzej
Most na dużej kolejowej obwodnicy Krakowa © Pidzej
(Niezbyt okazały) zamek w Niepołomicach © Pidzej
W Niepołomicach © Pidzej
Parking leśny w Puszczy. Po lewej ledwo widoczny znak ścieżki rowerowej. Z gruntową nawierzchnią. Nie skorzystam © Pidzej
Słońce chyli się ku zachodowi © Pidzej
Wojewódzką na Gdów © Pidzej
Bardzo fajna droga © Pidzej
Lubię nią jeździć zwłaszcza w takich jesienno - zimowych klimatach © Pidzej
Pomimo tego, że taka trochę melancholia mnie tu zwykle dopada © Pidzej
Wymieszana jednak z nadzieją. To pewnie przez te widoki na góry © Pidzej
W Gdowie © Pidzej
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 9%
WYSOK MAX: 297
15.20 - 19.05
0,05l
Kategoria > km 050-099