Tyniec + miasto
d a n e w y j a z d u
48.68 km
0.00 km teren
02:43 h
Pr.śr.:17.92 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:201 m
Kalorie: kcal
Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Miało być do Tyńca i/lub do Lasu Wolskiego. Na Kurdwanowie natomiast jakoś skręciło mi się w lewo i zajechałem pod Centrum Jana Pawła II. Ostatni raz byłem tu na wiosnę, teraz wygląda na niemal ukończone. Można mieć różne zdania zarówno co do celowości budowy takiego przybytku jak i do architektury tego kompleksu. Mnie np. jest to obojętne. Fajnie że jest ale jakby nie było to też by się nic nie stało. A wygląd to hmm jakby to powiedzieć. Zależy jak leży :D Tzn. z której strony się patrzy. Z jednej strony wygląda OK z innej dziwnie. Natomiast na pewno położone jest w fajnym miejscu, na niewielkim wzgórzu. Pooglądałem po czym pojechałem w kierunku Tyńca. Pod tor kajakowy i pod klasztor. Sama ścieżka rowerowa czysta ale już droga za stopniem wodnym to jedno wielkie lodowisko. Pomimo że jechałem najmniej wyślizganą częścią to i tak kilka razy wpadłem w poślizg, na szczęście obyło się bez gleby. Jako że było już po zachodzie Słońca zrezygnowałem już z Lasku i wróciłem drugą stroną Wisły.
Centrum Jana Pawła II. Z tej strony wygląda nie najlepiej, przez tą dziwną wieżę
Na drogach mnóstwo soli
Od frontu natomiast całkiem fajnie, bo wieża zlewa się z głównym gmachem
Centrum JPII
Sanktuarium w Łagiewnikach
Z centrum połączone jest takim mostkiem
Wilga
Wilga
Centrum JPII
Oczekiwanie na przejeździe
Udało się złapać w kadr
Zachód Słońca
Nieasfaltowy fragment asfaltowej ścieżki do Tyńca
Ścieżka do Tyńca
Tor kajakowy
Pojechałem kawałek wałem. Nieźle mnie tu wytrzęsło.
Było ślisko
Co to za zbiorowisko?!
Ptactwo wodne
Klasztor w Tyńcu
Rampa, kiedyś pływał tu prom
Teraz pływa tramwaj wodny (w lecie)
Było kilka poślizgów
NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 9%
WYSOK MAX: 253
14.40 - 18.00
Kategoria > km 010-049, Terenowo, Zimowo