Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Noworoczna setka

d a n e w y j a z d u 100.05 km 0.00 km teren 04:59 h Pr.śr.:20.08 km/h Pr.max:47.00 km/h Temperatura:-2.5 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:660 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Niedziela, 1 stycznia 2017 | dodano: 04.01.2017



Otwarcie sezonu :) W zasadzie to miały być Dobczyce i ~50km ale jakoś poleciało mi się prosto krajówką, na Bochnię. Jako że było dość ciepło, chwilami aż 5 stopni myślałem nawet o Brzesku. Ale w Bochni spadająca do zera temperatura szybko zweryfikowała te plany ;) Posiedziałem więc chwilę na rynku, zjadłem paczkę Delicji i chwilę przed zachodem Słońca ruszyłem z powrotem. Zimno mi było strasznie i wydawało się że powrót do domu nie będzie zbyt przyjemny. Ale co ciekawe potem temp. spadła do -3 a mnie zrobiło się cieplej O.o Zahaczyłem więc też o Niepołomice i Wieliczkę (tu spadło na chwilę do -4) a po głowie zaczęła chodzić setka. Dokręciłem więc do niej po mieście i wyszła całkiem fajna, jak na zimę traska :)


DK94. Bardzo przyjemna na rower :)


Stacja po drodze


Ktoś poszedł po rozum do głowy i nie wpieprzył tu śmieszki rowerowej. Zresztą cała Bochnia to bardzo fajne miasto na rower, nie spotkałem tu ani metra ścieżki lub znaku zakazującego czegoś rowerzystom :)


Na rynku w Bochni


Choinka w Bochni


Galeria w Bochni


Powrót do domu


Linia kolejowa na Kraków


Choinki w Niepołomicach...


...i w Wieliczce


Rynek Podgórski w Krakowie


Zakole Wisły


Świąteczny Jubilat

NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 6%
WYSOK MAX: 275
13.10 - 19.00
(podwójna) paczka Delicji


Kategoria Zimowo, > km 100-149


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]