Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Miasto

d a n e w y j a z d u 33.01 km 0.00 km teren 01:43 h Pr.śr.:19.23 km/h Pr.max:40.50 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 96 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Poniedziałek, 1 sierpnia 2016 | dodano: 07.08.2016



Już koło Kozłówka zauważyłem że coś mi siedzi w oponie ale myślałem że to jakiś kamyk. Dopiero w mieście zauważyłem że to pinezka O.o Powietrze uchodzi powoli, próbuję więc jechać i co kawałek dopompowywać bo nie chce mi się łatać. Jednak tak się nie da, w końcu robi się flak i muszę załatać.


Ciało obce w oponie


Krajobraz po ŚDM


Łatanie

NACHY SREDN: 1%
NACHY MAX: 4%
WYSOK MAX: 216
18.00 - 20.25
0,1l


Kategoria > km 010-049


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciest
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]