Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Bieszczady

d a n e w y j a z d u 101.25 km 0.00 km teren 05:52 h Pr.śr.:17.26 km/h Pr.max:57.20 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1596 m Kalorie: kcal Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Sobota, 3 października 2015 | dodano: 03.10.2015


Mało ostatnio jeżdżę bo Cube zepsuty :/ Skończyły się klocki hamulcowe to raz a dwa przy skracaniu przewodów i odpowietrzaniu okazało się że tylni hamulec (SLX BR-M675) cieknie na tłoczkach. Niby jest na gwarancji ale czekać 2 tyg aż naprawią? Kupić zacisk i samemu wymienić? A może po prostu kupić mechaniczne tarczówki. Zastanawiam się jeszcze co robić.

Tymczasem odpaliłem starego Mexllera i wybraliśmy się dziś z ojcem na wycieczkę samochodowo - rowerową w Bieszczady. Setkę to jeszcze zrobię na tym rowerze ale 200 czy 300 nie ma szans. Jestem już zrośnięty z Cubem i musiałbym się od nowa przyzwyczajać do starego roweru. Startuję w Cisnej przed 8. Zimno, nie mam termometru (tylko GPSa mam zamiast licznika) ale ten w samochodzie pokazywał raptem kilka stopni na plusie. Do tego wiatr (też zimny) w twarz, nie jedzie się dobrze. Po drodze zaliczam niewysoką przeł. Przysłup i dwie wyższe, Wyżnią i Wyżniańską. Po lewej piękne widoki na Połoninę Wetlińską a później Caryńską. Docieram do Ustrzyk G., nie wiedziałem że ta wieś taka mała. Wg. Wikipedii ludność 114! Nie ma tu nic ciekawego więc obieram kurs na Czarną. Po drodze mijam kilkudziesięciu kolarzy O.o Motocykli też mnóstwo. Pogoda piękna się zrobiła, +- 20'C. Jest solidny podjazd i zjazd ale wg. mapy nie ma tu żadnej przełęczy. W Czarnej odbijam w lewo, kierunek: Polańczyk. Znowu jakiś podjazd, serpentyny ale też nie ma przełęczy. Poza tym mało wody w rzekach. Jeziora Solińskiego za bardzo nie widać. Docieram do Polańczyka, jest setka i chowamy rower do bagażnika. Udana wycieczka, 3 nowe przełęcze do kolekcji.

Zaliczone szczyty:
Przeł. Wyżnia 872
Przeł. Wyżniańska 855
Przeł. Przysłup 681

Na warsztacie ;)
Na warsztacie ;) © Pidzej
Przyjemna droga
Przyjemna droga © Pidzej
Połonina Wetlińska
Połonina Wetlińska © Pidzej
Połonina Wetlińska
Połonina Wetlińska © Pidzej
Wjeżdżamy w dzikie ostępy ;)
Wjeżdżamy w dzikie ostępy ;) © Pidzej
Inna połonina
Inna połonina © Pidzej
W całej okazałości
W całej okazałości © Pidzej
W całej okazałości
W całej okazałości © Pidzej
Ustrzyki G
Ustrzyki G. © Pidzej
Ujście Wołosatego do Sanu
Ujście Wołosatego do Sanu © Pidzej
Jakiś kamienołom
Jakiś kamienołom © Pidzej
Typowy most na trasie
Typowy most na trasie © Pidzej
Przyjemna droga
Przyjemna droga © Pidzej
Fajne serpentyny
Fajne serpentyny © Pidzej
Jakaś rzeka już mi się pomieszało jaka
Jakaś rzeka już mi się pomieszało jaka © Pidzej
Stary rowerek
Stary rowerek © Pidzej
Jakaś rzeka już mi się pomieszało jaka
Jakaś rzeka już mi się pomieszało jaka © Pidzej

Przybliżone dane z GPSa.

cała wycieczka: przed 4 - 19.25
sam rower: 7.50 - 14.40
0,75l
2 x Prince Polo, 2 x 7 days, pizza

Zaliczone gminy: 2

Podkarpackie:
Lutowiska
Czarna


Kategoria > km 100-149, ^ UP 1500-1999m


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa gowdu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]