Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Pasmo Łososińskie

d a n e w y j a z d u 163.93 km 15.00 km teren 10:37 h Pr.śr.:15.44 km/h Pr.max:59.50 km/h Temperatura:33.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:2098 m Kalorie: kcal Rower:Nawijacz asfaltu/szlakopomykacz własnej roboty (archiwalny)
Piątek, 14 sierpnia 2015 | dodano: 16.08.2015


Na pomysł zaliczenia Pasma Łososińskiego wpadłem niedawno - w czasie powrotu z Piwnicznej. Było je pięknie widać w całej okazałości z drogi (DK28).
Wyjazd przed świtem, punkt 3. Zapowiadają burze a te są zwykle po południu więc trzeba się spieszyć. Śniadanie w Wieliczce - zjadam banany, bo mi ciążą w plecaku. Droga do Gdowa fajna - pusta i pagórkowata. Świtać zaczyna gdzieś w okolicach Łapanowa. Wschód Słońca jednak jakiś taki niemrawy, ni to chmury ni mgła. Dalsza droga trochę ciężka, bo górzysta. Po drodze coś co mnie bardzo niepokoi - miejscami żółte liście na drzewach (głównie lipach) oraz całkowicie pożółkła topola! Czy to już jesień czy tylko skutki suszy? Asfaltowa dojazdówka liczy dziś ponad 50km i kończy się w Limanowej. Myślałem czy by nie wjechać jeszcze po drodze asfaltem na Paproć (642,7m n.p.m., taka górka koło Tymbarku) ale rezygnuję, chcę zachować siły na teren. Wjeżdżam więc na zielony szlak. Dość szybko go gubię i muszę wspinać się lasem po zboczu. A dalej szlak ciężki i miejscami fatalnie wyznaczony - w pewnym momencie z 10min przedzierałem się po chaszczach szukając oznaczeń. Dokuczają też trochę muchy (ale nie tak jak ostatnio, na Łopieniu). Jako pierwszy szczyt zaliczam Groń i docieram na przeł. Pod Sałaszem (cywilizacja, kilka domów). Potem obieram niebieski szlak. Ciężki wypych na Sałasz Zachodni a potem, mniej więcej od miejsca gdzie dochodzi czarny pieszy/czerwony rowerowy zaczyna się płynna jazda. Z przyjemnością zaliczam więc 2 najwyższe szczyty pasma Sałasz i Jaworz. Generalnie odcinek Sałasz - Jaworz bardzo fajny na rower. Potem trudny zjazd/sprowadzanie do wieży widokowej a dalej to już fajna jazda aż do końca terenu (na Babiej Górze jest nawet kawałek drogi wylany betonem). Docieram do kapliczki w Skrzętlach-Rojówce i tu kończy się teren, przejazd Pasmem Łososińskim zajął mi ok. 3,5 godz. Generalnie na szlaku nie spotkałem żadnego turysty! I za to właśnie lubię Wyspowy - całe góry dla mnie. Widziałem tylko mieszkańca na przeł. pod Sałaszem i dostawczak / motocykl przy zabudowaniach Babiej Góry. Dalej bocznymi asfaltowymi drogami i zaliczam jeszcze jeden, niewysoki szczyt - Jodłowiec Wielki. Piękne widoki na góry i jez. Rożnowskie. Zjazd terenem na przeł. Św. Justa i jestem na krajówce. Droga raczej nieprzyjemna, co chwilę chce mnie rozjechać jakaś ciężarówka. Chce się więc z niej jak najszybciej ewakuować. Na rondzie koło Czchowa rozmyślam czy jechać na Tarnów -> pociąg czy do Krakowa. Wybieram tą drugą opcję bo młoda godzina a do domu raptem 60km. Krajówkę z ulgą opuszczam w Tymowej. Dalej wojewódzką do Lipnicy Murowanej i boczną na Nowy Wiśnicz a potem to już Bochnia. Upał straszny więc dłuższa przerwa na lody i zimną mineralną. Myślałem czy by nie pojechać przez Puszczę ale ciężko od tej strony trafić na odpowiednią drogę. Pojechałem więc standardowo, brzegiem Puszczy, potem kawałek krajówką i już Niepołomice. No a stamtąd do domu to już rzut beretem. W domu jestem koło wpół do 6. Udana wycieczka, kolejne szczyty wpadły do kolekcji. Obyło się bez burzy a po powrocie okazało się że sił mam jeszcze na jakieś kilkadziesiąt km. To dobrze wróży na przyszłe wycieczki.

Zaliczone szczyty:
Jaworz 917,9
Sałasz 905,4
Sałasz Zachodni 868,5
Sarczyn 762
Groń 743
Babia Góra 728
Przeł. Pod Sałaszem 670
Dzielec 628
Jodłowiec Wielki 482

Przeł. Św. Justa 375
Lipczonka 355

Wschód Słońca jakiś niemrawy
Wschód Słońca jakiś niemrawy © Pidzej
Stare Rybie
Stare Rybie © Pidzej
Góra Kostrza
Góra Kostrza © Pidzej
Jesień czy co u licha?
Jesień czy co u licha? © Pidzej
Zielonego szlaku początki - ~20% ścianka
Zielonego szlaku początki - ~20% ścianka © Pidzej
Na szlaku
Na szlaku © Pidzej
Momentami szlak wyglądał tak
Momentami szlak wyglądał tak © Pidzej
Widoczki
Widoczki © Pidzej
Przeł. Pod Sałaszem
Przeł. Pod Sałaszem © Pidzej
Sałasz Zachodni
Sałasz Zachodni © Pidzej
Widoczki
Widoczki © Pidzej
Na szlaku
Na szlaku © Pidzej
Sałasz
Sałasz © Pidzej
Na szlaku
Na szlaku © Pidzej
Jaworz
Jaworz © Pidzej
Jaworz
Jaworz © Pidzej
Wieża widokowa pod Jaworzem
Wieża widokowa pod Jaworzem © Pidzej
Kapliczka - koniec terenu
Kapliczka - koniec terenu © Pidzej
Jodłowiec Wielki - zaraz na niego wjadę
Jodłowiec Wielki - zaraz na niego wjadę © Pidzej
Widoczki na jez. Rożnowskie
Widoczki na jez. Rożnowskie © Pidzej
Przeł. Św. Justa
Przeł. Św. Justa © Pidzej
Zamek Tropsztyn w Wytrzyszczce
Zamek Tropsztyn w Wytrzyszczce © Pidzej
Prom na jez. Czchowskim
Prom na jez. Czchowskim © Pidzej
Wąska i ruchliwa DK 75
Wąska i ruchliwa DK 75 © Pidzej
Zapora na jez. Czchowskim
Zapora na jez. Czchowskim © Pidzej
Jez. Czchowskie
Jez. Czchowskie © Pidzej
Lipnica Murowana
Lipnica Murowana © Pidzej
Żniwa
Żniwa © Pidzej
Zamek w Nowym Wiśniczu
Zamek w Nowym Wiśniczu © Pidzej
Bochnia
Bochnia © Pidzej

RPM: 71
NACHY SREDN: 5%
NACHY MAX: 23%
WYSOK MAX: 888
3.00 - 17.25
14-39'C
5,75l
2 x 7 days, 2 x kapuśniak, 2 x banan, lody


Kategoria > km 150-199, Terenowo, ^ UP 2000-2499m


komentarze
lutra
| 21:11 niedziela, 16 sierpnia 2015 | linkuj Piękny dystans. Wspaniałe trofea, niesamowite widoki. Wcale nie dziwi mnie Twoje podsumowanie wycieczki.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa miusi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]