Pidzej prowadzi tutaj blog rowerowy

Droga jest celem

Dąb Bartek, Kielce

d a n e w y j a z d u 174.29 km 0.00 km teren 09:52 h Pr.śr.:17.66 km/h Pr.max:49.00 km/h Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1602 m Kalorie: kcal Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Piątek, 15 maja 2015 | dodano: 17.05.2015


Plany na dziś to: Kielce, Dąb Bartek a jak się uda to może i Włoszczowa. Wyjazd o wpół do czwartej, trochę za późno bo brzask już chyba jest. Drogi mokre, chyba padało. Przejeżdżam przez miasto i wskakuję na krajową siódemkę która będzie mi dziś towarzyszyć przez większość drogi. Po wyjeździe z miasta zaczyna świtać. Zimno, zanotowane dziś min. to 2'C! Na szczęście wziąłem czapkę i dwie pary rękawiczek (letnie i zimowe). Pierwsze mijane miasteczko to Słomniki, tutaj na rynku jem śniadanie. W Miechowie również zajeżdżam na rynek. Jadę sobie dalej siódemką, ruch średni, nie jest źle bo z reguły jest asfaltowe pobocze. Aż tu nagle znak, że budowa S7 i utrudnienia na odcinku 20km. No to się wpakowałem, myślę sobie. Okazało się że jednak nie jest tak źle, przez większość czasu jadę po prawej stronie słupków, na oddzielonym i wyłączonym z ruchu pasie. Są jednak zwężenia, tam trzeba uważać zwłaszcza na ciężarówki. Coraz później a wciąż chłodno, raptem kilkanaście stopni. Mijam Wodzisław, osiągam Jędrzejów. Tu standardowo trochę kombinacji aby ominąć ekspresówkę na obwodnicy. Droga wydawało by się płaska wcale taka nie jest, ok. 100m przewyższenia na każde 10km to nie jest płasko. Średnia przez to nie za wysoka (ok. 18,5km/h). Jednak pierwsze 100km przejeżdżam niemalże zgodnie z planem (plan to 6 godzin a zajęło mi to ok. 10 minut więcej). Pierwsze widoki na Góry Świętokrzyskie i na zamek w Chęcinach. Odbijam w lewo na te Chęciny, jeszcze tu nie byłem. Wiedzie tam fajny podjazd a oprócz zamku jest ładny rynek. Padły aku w aparacie więc w kiosku kupuję baterie, nie pojadę przecież bez aparatu. Po dłuższym odpoczynku jadę dalej, dwupasmową DW762, do Kielc już niedaleko. Są i Kielce, tu aby odpocząć sobie od głównych dróg jadę sobie powoli chodnikami. Przebijam się przez centrum i odnajduję drogę na Zagnańsk. Początkowo dziurawa i ruchliwa, prowadząca przez nieciekawe tereny przemysłowe potem zmienia się w przyjemną leśną drogę. Z Kielc do Zagnańska jakieś kilkanaście km. Wciąż chłodno, ledwie 15 stopni. W Zagnańsku odbijam w wojewódzką 750 i koło 13 odnajduję tytułowe drzewo. Oto jest. Dąb robi wrażenie, jak również las podpór pod jego konarami. Jednak nie ma w ogóle liści a przecież połowa maja! Mam nadzieję że jeszcze je wypuści i że nie usechł. Posiedziałem, porobiłem trochę zdjęć i spowrotem do Kielc. W międzyczasie podejmuję decyzję że odpuszczam na dziś Włoszczowę, to jakieś 50km a ja mam już dość na dziś. Dojechać bym dojechał ale nie była by to żadna przyjemność. Pogoda piękna się zrobiła, ponad 20 stopni. Oczywiście wracając do Kielc znowu wpakowałem się na główną drogę, DK 74 :/ Do odjazdu pociągu miałem ok. godzinę więc posiedziałem sobie przed dworcem. Pociąg nie dość że nabity na full to jeszcze miałem problem ze zdjęciem roweru z wieszaka. Usyfiłem smarem z łańcucha ręce, kurtkę i siedzenie :/ Pomimo to udana wycieczka. Na 200ki przyjdzie jeszcze czas. Tylko tej Włoszczowej trochę żal. Średnia trochę spadła przez jazdę po Kielcach i prowadzenie roweru po dworcu, bo tak utrzymywała się na poziomie 18,5 km/h.

Kierunek: Kielce
Kierunek: Kielce © Pidzej
Słomniki
Słomniki © Pidzej
Miechów
Miechów © Pidzej
Miechów
Miechów © Pidzej
Pięknie kwitnący rzepak
Pięknie kwitnący rzepak © Pidzej
Budowa S7
Budowa S7 © Pidzej
Wodzisław
Wodzisław © Pidzej
Jędrzejów
Jędrzejów © Pidzej
Jędrzejów
Jędrzejów © Pidzej
Jakoś udało się ominąć ekspresówkę
Jakoś udało się ominąć ekspresówkę © Pidzej
Zamek w Chęcinach
Zamek w Chęcinach © Pidzej
Chęciny
Chęciny © Pidzej
Kielce
Kielce © Pidzej
Kierunek: Zagnańsk
Kierunek: Zagnańsk © Pidzej
Przyjemna droga
Przyjemna droga © Pidzej
Zagnańsk
Zagnańsk © Pidzej
Dąb Bartek
Dąb Bartek © Pidzej
Z innej perspektywy
Z innej perspektywy © Pidzej
Żeby nie nie było że mnie nie było ;)
Żeby nie nie było że mnie nie było ;) © Pidzej
Dąb Bartek
Dąb Bartek © Pidzej
Dąb Bartek
Dąb Bartek © Pidzej
Ruiny czegoś chyba w Samsonowie
Ruiny czegoś chyba w Samsonowie © Pidzej
Kielce
Kielce © Pidzej
Kielce
Kielce © Pidzej

RPM: 63
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 12%
WYSOK MAX: 385
3.30 - 18.45
2-22'C
0,85l
2 czekolady, 5 bananów

Zaliczone gminy: 1
Świętokrzyskie:
Miedziana Góra


Kategoria > km 150-199, Powrót pociągiem, ^ UP 1500-1999m


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]