Brzesko
d a n e w y j a z d u
111.75 km
1.00 km teren
05:33 h
Pr.śr.:20.14 km/h
Pr.max:49.00 km/h
Temperatura:25.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:632 m
Kalorie: kcal
Rower:Mexller Solaris 0.4 (archiwalny)
Długo przekładana trasa do Brzeska. Bez zbędnych ceregieli wbijam na krajówkę, która zaprowadzi mnie aż do Brzeska. Temperatura iście letnia, zanotowany max to 31'C ale to w Słońcu bo było ze 25. Wiatr pomaga więc pomimo tego że droga pagórkowata to średnia była na poziomie 23-24 km/h. W Bochni zjeżdżam na małą przerwę na rynek. Stąd już tylko 12km krajówką i jestem w Brzesku. Średnia ponad 22. Zajeżdżam na rynek, jest ładny pomnik. Zjadam czekoladę a do domu wrócę częściowo nieznanymi mi bocznymi drogami. Początek nieco ruchliwy (dojazd do autostrady) a potem przyjemna droga z leśnymi odcinkami. Docieram do Bochni i tu chcę przejechać kładką na Rabie. Jest jednak jakiś remont wiaduktu więc trochę pobłądziłem zanim ją odnalazłem. Jadę boczną drogą brzegiem Puszczy a potem odbijam w DK75 i docieram do Niepołomic. Powrót do domu mocno eksperymentalny bo najpierw przez Grabie a potem trafiłem na jakąś polną drogę koło Wieliczki. Do domu udało się dowieźć średnią 20. Udana wycieczka, w zasadzie nie byłem po niej zmęczony, myślę więc że wreszcie jestem przygotowany na jakieś grubsze, całodniowe trasy. Pozostaje tylko czekać na ładną pogodę w weekend.
Rynek w Bochni © Pidzej
Na Brzesko © Pidzej
Rynek w Brzesku © Pidzej
Pomnik Św. Floriana w Brzesku © Pidzej
Przyjemna droga © Pidzej
Kładka na Rabie © Pidzej
Rzeka Raba © Pidzej
Rynek w Niepołomicach © Pidzej
Kawałek offroadu koło Wieliczki © Pidzej
RPM: 73
NACHY SREDN: 2%
NACHY MAX: 44% (WTF?)
WYSOK MAX: 287
13.00 - 19.30
0,85 l
czekolada, 3 jabłka
Kategoria > km 100-149